Wybierałam się na koncert Simona i Sting w Krakowie, ale ceny biletów mnie przeraziły. Prawie 400 zł za koncert + przejazd przez całą Polskę.
Chyba będę musiała sobie odpuścić... A tak się nastawiałam na ten koncert, już nawet zaplanowałam okazyjne zwiedzanie Krakowa.
No, ale cóż...Nie zawsze wszystko idzie po naszej myśli :(
Trochę mnie tu nie było, ale nie miałam dostępu do mojego laptopa. Długi czas czekałam na mojego najlepszego informatyka, który czasowo przebywał za granicą. Ale już jestem i będę Was inspirować :)
Podsumowanie września, chociaż niewielkie na pewno wkrótce się pojawi.
Na koniec duet Simon&Garfunkel.
Buziaki
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz